Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X
Uwaga! Blog nieaktualny. Stare teksty można czytać, jeśli kogoś interesują, ale po nowości zapraszam tu: poppapraniec.blogspot.com

16 listopada 2014

Kalina Jerzykowska "Pasażer nie z tej ziemi"

Autor: Kalina Jerzykowska
Tytuł: Pasażer nie z tej ziemi
Wydawca: Literatura



Kornel Makuszyński (1884–1953) – pisarz, autor kilkudziesięciu książek… Jasne! Jak słońce, które – jak mówiono – „miał w herbie”. Ale czy wiedzieliście, że także urwis, dowcipniś i zagorzały kibic… teatralny? O swoich bezgrzesznych latach, pełnych szalonych zabaw i „dozgonnych miłości”, opowiada Michałowi, waszemu rówieśnikowi. Jeśli macie ochotę posłuchać tej opowieści, ruszajcie z nami na wycieczkę „Szlakiem Makuszyńskiego”. I lepiej zapnijcie pasy – to nie będzie grzeczna przejażdżka, tylko prawdziwy rollercoaster!

Bardzo podoba mi się oprawa graficzna Pasażera nie z tej ziemi. Ciepłe kolory zgrabnie ze sobą poprzeplatane dają dobrze wyglądającą całość, która potrafi przyciągnąć wzrok każdego Czytelnika. Dodatkowo środek, bogato zdobiony ciekawymi ilustracjami Katarzyny Kołodziej, zaciekawi każdego dzieciaka, który zapragnie poznać tę historię.

Zacznijmy od tego, że sam pomysł na napisanie biografii Kornela Makuszyńskiego w formie ciekawej opowieści, jest godny uwagi i chociażby ze względu na chęć poznania losów tego autora, warto po nią sięgnąć. W trakcie lektury poznajemy również wiele szczegółów, dotyczących dzieł tego pisarza. Najlepsze jednak jest to, że dostajemy ciekawą powieść edukacyjną w dodatku pełną humoru! Pozwolę przytoczyć sobie debiut Makuszyńskiego, który sprawił, że pękałem ze śmiechu.


Na próżno jędza
w ubraniu księdza
z lodu nas spędza!
W pierwszej b klasie
w zimowym czasie
nikt mu nie da się!


Kalina Jerzykowska dostosowuje swój styl do potrzeb młodszego Czytelnika. Nie serwuje nam ona przydługich opisów, które potrafiłyby znużyć. Ale za to dostajemy ciekawą historię powiedzianą językiem prostym i bardzo łatwym w odbiorze. Autorka musiała się nieźle natrudzić, żeby stworzyć historię potrafiącą zaciekawić tak wybrednych Czytelników, jakimi są dzieci.

Podczas lektury Pasażera nie z tej ziemi przeplatają się dwa światy. A raczej ten sam świat, tyle że w odstępach dwustu lat. Każdy z nas zdziwiłby się, jak bardzo świat może zmienić się w tym czasie. Chociaż niektóre elementy niezmienne są już od wielu pokoleń, cywilizacja wciąż biegnie do przodu prześcigając się w pomysłach na najnowsze maszyny, które mogłyby ułatwić nam życie. Wyobraźcie sobie, jak zdziwił się Makuszyński kiedy trafił do naszego świata!

Podsumowując. Gorąco zachęcam Was do zapoznania się z tą pozycją. Znajdziecie w niej wiele ciekawych rzeczy, o których pewnie nawet nie wiedzieliście. W dodatku spotkacie się z dużą dawką śmiechu. Jeżeli uważacie, że jesteście już za starzy ( ;-) ), to zachęcie młodszych Czytelników, żeby oni mogli spędzić mile czas.



Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Literatura za egzemplarz tej książki.

komentarze

  1. Coś pięknego :)
    Lubię Makuszyńskiego :)
    Chętnie bym miała podobną książkę u siebie na półeczce!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś bardzo lubiłam twórczość Makuszyńskiego, chyba muszę ją sobie odświeżyć:) A i po tę książkę chętnie sięgnę i będę polecać znajomym dzieciakom:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie przepadam za twórczością Makuszyńskiego, więc jakoś mnie do tej książki nie ciągnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Makuszyński! Pamiętam, jak zaczytywałam się w Szatanie z siódmej klasy. Ach, wspomnienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A widzisz, jak ja spojrzałam na okładkę to pomyślałam, że to jakaś książka dla dzieci :) Ale rzeczywiście, ciekawy pomysł na wydanie biografii w taki sposób :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Makuszyńskiego czytałam tylko "Szatana z siódmej klasy" i pamiętam, że byłam zachwycona książką ;)

    http://pasion-libros.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja raczej nie byłam fanką tego autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam książki Kornela Makuszyńskiego. To ciekawy pomysł na przedstawienie jego osoby.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajny pomysł, ale raczej książka nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Makuszyński był patronem mojej szkoły podstawowej i chcąc nie chcąc poznałam kilka jego dzieł. DO dzieś wspominam je bardzo dobrxze, więc i po jego biografię też z chęcią sięgnę :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przeczytanie tego tekstu. Mam nadzieję, że pozostawisz po sobie jakiś ślad. :)