Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X
Uwaga! Blog nieaktualny. Stare teksty można czytać, jeśli kogoś interesują, ale po nowości zapraszam tu: poppapraniec.blogspot.com

31 stycznia 2014

Joanna Olech - ,,Dynastia Miziołków''

Autor: Joanna Olech
Tytuł: ,,Dynastia Miziołków''
Stron: 135
Wydawnictwo: Literatura
Rok wydania : 2013
Ocena: 10/10

,,Dynastia Miziołków'' jest książką autorstwa Joanny Olech. Powieść ta została nagrodzona nagrodą im. Kornela Makuszyńskiego i została wybrana w 1996 na Dziecięcy Bestseller Roku.

Miziołek, dwunastoletni chłopak mieszkający w Warszawie, pierwszego kwietnia, czyli w prima aprilis, zakłada pamiętnik. Opisuje w nim zwariowane życie całkiem ,,normalnej'' rodzinki żyjącej w larach 90 XX wieku. Młody chłopak wraz z całą swoją ferajną ( Fifa, Piroman ) przeżywają w szkole przezabawne sytuacje, o których czytamy w tej książce. Opinie na temat ,,starych'', dwóch młodszych sióstr, kolegów czy nauczycieli, to specjalność młodego Miziołka, który zawsze piszę szczerze i zabawnie, a od czasu do czasu dodaje również opisy tego, jak ciężko jest być młodym, dojrzewającym chłopakiem.

Z książką tą, mam nadzieję, zapoznał się już każdy. Niemal wszyscy, którzy ją przeczytali mówią, że przez cały czas śmiali się do łez, tak samo jak ja. Nie było strony, przy której nie chichotałem na głos, czy po prostu uśmiechałem, bo przygody zakręconych Miziołów są tak niesamowite i śmieszne, że mogłyby rozśmieszyć nawet największego ponuraka.

Dorośli mówią, że tacy jak Miziołek nie mają się czym martwić i powinni się póki co cieszyć światem. Ale nie zawsze jest tak różowo, bo Mizioł ma naprawdę dużo powodów do zmartwień, na przykład:
Mamiszon - jest zupełnie nieodpowiedzialną matką, która gotuje tak nieudolnie, jakby była dwunastolatkiem dopiero co zagłębiającym się w tajniki kulinarne. Co gorsza gubi rękawiczki, płacze w teatrze i ciągle czyta ,,Chatkę Puchatka''
Papiszon - maniak komputerowy, zakochany w pracy, do tego łakomczuch. Jak tak można ?
Kaszydło - ,,niewinny'' dzieciak w wieku czterech lat, jest ukochanym dzieckiem rodziców. W szkole robi awantury a w domu klnie, bo rodzice jej na to pozwalają ! Przynajmniej tak kazał psycholog.
Mały potwór - bobas, który potrafi zjeść wszystko.
Przez tych wyżej wymienionych, Miziołek nie może odrabiać lekcji i uczyć się do szkoły, bo ciągle ktoś wrzeszczy, płacze i biega po całym domu. Bogu dzięki, za dobrą pamięć, jaką został obdarzony.

Podoba mi się naturalność, którą książka jest przesiąknięta. Sprzyja jej język potoczny, którym Miziołek porozumiewa się z kumplami, codzienne sytuacje z życia wzięte i problemy, jakie spotykają każdego z nas. Dobrym rozwiązaniem jest wszystko to przedstawić z przymrużeniem oka.

Na 6 + spisała się również Anna Wojtunik, która pomogła autorce ,,przystroić'' książkę ciekawymi ilustracjami i układem graficznym. Przykładowa strona wygląda mniej więcej tak:



Bardzo spodobał mi się sposób w jaki mówi Miziołek - czyli lekko i zabawnie. Jego notatki w pamiętniku są krótkie, co sprzyja w szybkim czytaniu powieści. Mówią, że tylko mądre książki pozostają na dłużej w naszej pamięci. I tu się nie zgodzę. ,,Dynastia Miziołków'' na pewno przez dłuższy czas będzie siedziała w mojej głowie, a jeżeli zacznie z niej ,,uciekać'' to przeczytam ją jeszcze raz.

Książkę polecam każdemu kto chciałby się pośmiać i miło spędzić wieczór, albo przekonać się, że lektura szkolna też potrafi być ciekawa. Szczególnie zadowoleni będą ci w wieku szkolnym.

komentarze

  1. Bardzo podoba mi sie ta Twoja recenzja - uśmiechałam sie już na samo wspomnienie tej lektury. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pomyliłeś sie ale i tak recęzia jest na 6+++

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przeczytanie tego tekstu. Mam nadzieję, że pozostawisz po sobie jakiś ślad. :)