Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X
Uwaga! Blog nieaktualny. Stare teksty można czytać, jeśli kogoś interesują, ale po nowości zapraszam tu: poppapraniec.blogspot.com

18 września 2016

Przygody Alicji w Krainie Dziwów

Lewis Carroll „Alicja w Krainie Czarów", Siedmioróg, Wrocław 2014, tłum. Maria Morawska

„Alicja w Krainie Czarów" to książka od dziesięcioleci należąca do ścisłego kanonu literatury światowej – nie tylko tej dziecięcej. Jej znajomość, także dzięki licznym opracowaniom adresowanym dla dzieci – w tym filmom i animacjom – jest powszechna niemal na całym świecie. Główna bohaterka książki trafia do niezwykłej krainy, w której spotyka się z postaciami i zdarzeniami na pozór absurdalnymi. Akcja przebiegająca w konwencji snu, prowokuje jednak czytelników do wielu refleksji, a w przypadku najmłodszych, dla których książka jest po prostu piękną baśnią, korzystnie wpływa na rozwój wyobraźni.

„Jest to zapewne jedyny wypadek w dziejach piśmiennictwa, gdzie jeden tekst zawiera dwie zupełnie różne książki: jedną dla dzieci i drugą dla bardzo dorosłych” – tak pisał o tej powieści Maciej Słomczyński, który tłumaczył ją na język polski. Sięgając po książkę, tak naprawdę niewiele wiedziałem na temat autora i po skończeniu lektury mógłbym przysiąc, że nie doszukałem się w niej żadnych aluzji. Można zatem powiedzieć, że ciągle pozostaję w grupie odbiorców mniej dorosłych. Przytaczam te słowa, by ukazać geniusz Carrolla, który skonstruował jedną z najpiękniejszych baśni dla dzieci w historii literatury, niepozbawioną jednocześnie aluzji, sarkazmu.


„Alicja w Krainie Czarów" pokazuje młodym czytelnikom, jak wielką siłę ma wyobraźnia. Dzięki niej możemy sobie umilić czas, upiększyć to, co nam się nie podoba i wiele innych. Jej wpływy są nieograniczone i bardzo przydatne w życiu, a lektura tej powieści uwrażliwia dzieci na jej piękno. Całość konstrukcyjna utrzymywana w formie baśniowego snu nadaje książce niepowtarzalnego klimatu, skutecznie przykuwa uwagę młodego czytelnika i fascynuje. Wydanie od Siedmioroga wzbogacone jest o ilustracje, które spodobają się niewybrednym dzieciom. Gorąco zachęcam do przeczytania.

„Jeżeli nie wiesz, dokąd chcesz iść, nie ma znaczenia, którą drogą pójdziesz..."

Oceniam: Arcydzieł się nie ocenia



Za możliwość przeczytania książki dziękuję

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za przeczytanie tego tekstu. Mam nadzieję, że pozostawisz po sobie jakiś ślad. :)