Instrukcja obsługi... głowy

Czesław Bielecki „Głowa. Instrukcja obsługi", Zwierciadło, Warszawa 2016, wyd. II

Czesław Bielecki czerpiąc z własnych doświadczeń, wypracowanych w zawodzie architekta, uczy efektywnego łączenia dwóch ważnych funkcji naszego umysłu: myślenia i działania. Oprócz krótkich tekstów autor podsuwa czytelnikowi konkretne ćwiczenia i kanon lektur dla zainteresowanych. To książka dla każdego, komu zależy na rzeczywistych efektach działania. Unikalnym komentarzem do treści są rysunki Janusza Kapusty.

Czesław Bielecki to prawdziwy erudyta – jest architektem, pisarzem, publicystą, parlamentarzystą, działaczem politycznym, wcześniej aktywnym działaczem opozycji demokratycznej oraz doradcą Lecha Wałęsy. Wszędzie go pełno. Członek Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.

„Głowa. Instrukcja użytkowania" podzielona jest na cztery części i każda z nich uświadamia czytelnikowi: kim może być, jakie popełnia błędy w drodze do efektywnych działań, podpowiada jak zarządzać samym sobą i pokazuje to, co jest najważniejsze, by osiągnąć w życiu sukces. Powieść pisana jest stosunkowo łatwym w odbiorze językiem, choć poruszane tematy wymagają intelektualnego zaangażowania od odbiorcy. Ostrzeżenie z tyłu okładki „Jeśli myślenie cię męczy albo gorzej – powoduje ból głowy, lepiej odłóż tę książkę, to ryzykowna lektura" jest jak najbardziej słuszne, bo w większej części lektura wymusza na czytelniku ciągłą uwagę i wymaga od niego dokładnej wiedzy z wielu dziedzin. Szczególną przyjemność sprawił mi fakt, że Bielecki na początkowych stronach przytacza „Potęgę smaku" Zbigniewa Herberta dla dokładniejszego nakreślenia wymagań, jakie kieruje się w stronę intelektualistów.

Bielecki często porusza tematy związane z postawą inteligentów. To właśnie one i inne interesujące problemy skutecznie przykuwają uwagę czytelnika. Poradnik podzielony jest na równe czterdzieści krótkich rozdziałów, z czego każdy porusza inne, ale ciągle frapujące, zagadnienia. Wspaniałym dodatkiem są ilustrację Janusza Kapusty, potrafiącego zilustrować wiedzę przekazywaną przez Bieleckiego, zawierając w swoich grafikach esencję słów współczesnego człowieka renesansu. Także ćwiczenia będące uwieńczeniem każdego rozdziału sprawiają czytelnikowi wielką przyjemność, choć nie zawsze, bo niektóre zadania mogą wydawać się bezsensowne, a odnalezienie odpowiedzi na inne wymaga sporo czasu. Choć Czesław Bielecki w swojej instrukcji użytkowania głowy nie zawarł niczego odkrywczego, warto zapoznać się z jego poradnikiem. To zbiór komponentów sukcesu. Umiejętności, które często są przez nas pomijane, a nawet ich nie zauważamy. Polecam.

Oceniam: 6/10

Za możliwość przeczytania książki dziękuję

P.S Warto zapoznać się z tą pozycją także ze względu na kanon lektur, który podzielono na autorów odpowiednich dla osób w danym przedziale wiekowym.