Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X
Uwaga! Blog nieaktualny. Stare teksty można czytać, jeśli kogoś interesują, ale po nowości zapraszam tu: poppapraniec.blogspot.com

10 stycznia 2014

Moony Witcher ,,Dziewczynka z Szóstego Księżyca.''

Moony Witcher ,,Dziewczynka z Szóstego Księżyca'', str. 303, Olesiejuk, 2013


Nikt nie wie, gdzie mieszka Moony Witcher, słynna, włoska pisarka dla dzieci. Wiadomo że swój ogromny dom dzieli z dwunastoma kotami i dwiema gęsiami. Autorka jest przekonana, że każdy z nas może zostać alchemikiem, pod warunkiem posiadania nieograniczonej wyobraźni. Według mnie jest bardzo interesująca i tajemniczą osobowością, która niejednego zaskoczy. ,,Dziewczynka z Szóstego Księżyca'' to pierwsza część serii o przygodach młodej włoszki - Niny de Nobili, alchemiczki uczęszczającej do piątej klasy szkoły podstawowej.

Trzydziestego maja Nina de Nobili otrzymuje list od swojego dziadka, w którym prosi ją o to, aby jak najprędzej przeprowadziła się do Wenecji. Okazuje się, że dziewczynce grozi wielkie niebezpieczeństwo. Już następnego dnia Nina zostaje poinformowana o nagłej śmierci dziadka. W tym momencie zaczyna się wyścig z czasem. Nina musi pokonać podłego czarnoksiężnika, który zamordował jej krewnego. W ciężkim okresie pomaga jej czwórka przyjaciół. Czy dzieciom uda się zgładzić czarnoksiężnika? Czy przeżyją tak niebezpieczną przygodę?

Bardzo spodobała mi się okładka wydawnictwa Olesiejuk. W wewnętrznej stronie oprawy książki widzimy wymienione pozostałe części przygód Niny de Nobili wraz z ich okładkami, co bardzo ułatwia odnalezienie następnej części w księgarniach i miejsce, w którym można wpisać imię i nazwisko posiadacza dzieła. Możemy również wyczytać kilka informacji o Moony Witcher i wyciąć tajemniczy alfabet, który będzie nam służył jako zakładka. Bardzo spodobał mi się ten dość nietypowy pomysł.

Mimo wspaniałej okładki, jaką wykonała ilustratorka tejże książki Ilarii Matteini, treść nie była zachwycająca, co strasznie mnie rozczarowało. Powieść nie prezentuje sobą niczego wybitnego. W większości głównie rysunki są warte uwagi, gdyż zostały wspaniale wykonane, a poza tym można na nich wyczytać tajemniczy alfabet dziadka. Każdego, kto lubi rozszyfrowywać tajemnicze litery, zapraszam do przeczytania pozycji. Dzięki tym nietypowym wskazówkom można się trochę pobawić  i wygimnastykować szare komórki w trakcie czytania. Ale ostrzegam - treść nie porywa.

Ilustratorka spisała się na medal.
W książce brakuje mi emocji i dokładniejszego opisu wydarzeń. Myślę, że dałoby się ulepszyć całość, a przede wszystkim wykonanie, dodając obszerniejsze opisy, dzięki którym z łatwością wyobrażalibyśmy sobie przedstawione sceny. Więcej barwności = większe przeżycia. Genialne rysunki nie pokażą nam wszystkich akcji, przez co wydawało mi się, jakby „Dziewczynka z Szóstego Księżyca” była niekompletna, pozbawiona tego istotnego elementu, który tak przykuwa uwagę czytelnika.

Moony ułatwia Ninie życie. Kiedy dziewczyna poznaje czwórkę dzieci, od razu zaprzyjaźniają się, a ich postawa wskazuje na to, że są gotowi oddać swoje życie, tylko po to, aby pomóc Ninie. Dorośli natomiast na wszystko jej pozwalają, co nie jest często spotykane. Najczęściej, kiedy Nina czegoś potrzebowała z łatwością znajdowała się w miejscu gdzie to ,,coś'' było i równie łatwo potrafiła to odnaleźć. Czasami zmuszona była walczyć o pewne przedmioty czy składniki, lecz bez większych trudności udawało jej się wyjść z tarapatów. Bohaterowi trzeba jakoś życie utrudnić, po to, aby w utworze zawrzeć jakieś emocje, a akcja nie była taka ,,sucha'' i nijaka.

W dodatku te ,,suche'' przygody następują po sobie zbyt szybko. Przez dziesięć stron czytamy, o tym jak dziewczyna spędza wolny wieczór, potem kolejne pięć stron o nowym niebezpieczeństwie i następne pięćdziesiąt stron opisuje dziwne przeżycia Niny, tak zagmatwane, że aż trudne do zrozumienia. Dzieło zawierało w sobie niewiele momentów, które mnie zaciekawiły. Niestety, bardzo często miałem ochotę książkę zamknąć i zająć się czymś ciekawszym. Moje zachowanie bardzo mnie zaskoczyło, ponieważ czytałem wiele pozycji i jeszcze żadne z nich tak mnie nie znudziło.

Muszę jednak pochwalić autorkę za wymyślane nazwy, choć niektóre są za długie. Nie wiem skąd Moony Witcher brała takie pomysłowe określenia. Świetnie nadawała tytuły niezależnie czy były nimi nazwane zwierzęta, rośliny albo miejsca.

Książkę mogę polecić tylko i wyłącznie dzieciom do dziesięciu lat, ponieważ starsi odbiorcy, którzy o Ninie de Nobili nigdy nie słyszeli, mogą być zniechęceni i znudzeni przygodami młodej dziewczyny.


Moja ocena: 4/10

komentarze

  1. Nie słyszałem wcześniej o tej książce, ale skoro nie jest ona wystarczająco ciekawa, to nie będę sobie nią zawracał głowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to naprawdę ciekawa książka poleca do przeczytania

      Usuń
    2. Czytałam tą książkę, jak narazie to tylko pierwszy tom , niedługo przeczytam drugi, następnie trzeci,czwarty, piąty oraz szósty. Jest BARDZO CIEKAWA i polecam każdemu niezależnie od wieku. :)

      Usuń
  2. Też nie słyszałam o książeczce, ale fakt - ilustracje genialne! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nudna książka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sam jesteś nudny!! Pewnie żadna książka ci się nie podoba co? :p Jeżeli przeczytałeś tylko piersze dwa wyrazy to dla ciebie jest nudna, ale jeżeli przeczyatasz ją ze zrozumieniem i całą to zrozumiesz o co w niej chodzi i jaki jest wątek całej tej książki, a nie piszesz w komentarzu NUDNA KSIĄŻKA!!!JA ją przeczytałam i powiem ci że jest GENIALNA :D :*

      Usuń
    2. Ten anonim wyraził tylko swoją opinie, a ty na niego naskakujesz ;-; Ogar laska,ogar ;-;

      Usuń
  4. Mimo, iż mam tylko 11 lat, uważam, że książka nie jest tak beznadziejna. Może i uznacie, że skoro jestem dzieckiem, to nie wiem, co mówię. Ale jest odwrotnie. Każdy może mieć inne zdanie. Nawet, gdybym podrosła, dalej będę uważać, że książka jest ciekawa. Jeśli ktoś pisze o konkretnej postaci, książka powinna skupiać się w większości na owym bohaterze. Sama zaczynam swoją przygodę z pisaniem książek i jak dotąd nie spotkałam się z negatywną opinią. Nawet poznałam osobę starszą ode mnie, jednak nie znudziła się tym, że ktoś jej tak powiedział. Przecież nie wszyscy muszą się zgadzać z Twoją opinią. Pożyczyłam książkę paru osobom, które również uważają ją za ciekawą. Nawet moja nauczycielka polskiego!! Więc nie radzę zniechęcać innych. Może ma pan takie zdanie, ale nie znaczy, że takie mają mieć również inni. Jeśli pan przeczyta ten komentarz, radzę zastanowić się nad moimi słowami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow! Jak oficjalnie! ;)

      Usuń
    2. Ten komentarz oddaje wszystko :D.Też mam 11 lat i według mnie ta książka jest bardzo ciekawa :)

      Usuń
    3. Ta wypowiedź jest głupia. Nie wiem, czy wiesz, że recenzje to opinie czytelnika na temat danej książki. Ja uważam, że książka jest beznadziejna więc tak o niej mówię. Tobie może się podobać, co nie znaczy, iż musisz na mnie naskakiwać z takiego błahego powodu.

      Usuń
  5. Powiem tak. Przeczytałam książkę... Była ciekawa, ale nie porywająca. Lepszy jest "Baśniobór", "Oksa Pollock", lub "Złodziejka Książkek", nie zapominając o "Wojnie Cukierkowej". W lipcu kończę 12 lat, ale przeczytałam w swoim życiu więcej książek niż niektórym może się wydawać. PRZEBRNĘŁAM PRZEZ "W PUSTYNI I W PUSZCZY"! BRAWA DLA MNIE ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się nie udało z "W pustyni i w puszczy". Gratuluję :D. "Baśniobór" i "Oksa Pollock" są super!! Oksy mam wszystkie części, które do tej pory się pokazały :3.

      Usuń
    2. Ja zaczęłam "W pustyni i w puszczy" od momentu ze słoniem bo w tedy zaczyna się robić fajnie.
      "Baśnioboru" mam wszystkie części i sama (przeczytałam) porzyczam innym.
      Czy "Oksa Pollock" jest fajne? Nie czytałam...
      Polecam "Spirit Animals" i pierwsza część autora "Baśniobór" następne części są innych autorów.
      Brandona Mulla jest też "Wojna cukierkowa" którą również polecam (są dwie części).

      Usuń
    3. Nie tylko Ty przeczytałaś "W pustyni i w puszczy", ale rozumiem, że jesteś z siebie dumna, bo książka jest trudna i do połowy nudna

      Usuń
    4. Jestem jedenastolatką i przeczytałam około 5 razy Potop (genialna książka, film znośny) i nie mam tak jak ty potrzeby chwalenia się czytaniem tak banalnej książki jak "W pustyni i w puszczy". Powiem ci że przeczytałam setki jeśli nie tysiąc książek i "W pustyni i w puszczy" była jedną z nudniejszych i prostszych książek jaką czytałam.

      Usuń
  6. Jak dla mnie to ta książka jest bardzo ciekawa i świetna :) 7/10 ponieważ nie mogę nigdzie znaleźć kolejnych części :(.Naprawdę polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej kup przez internet. Ja kupiłam 5 części na taniaksiążka.pl :)

      Usuń
  7. Jak dla mnie to ta książka jest bardzo ciekawa i świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Popieram. ; )

    Suuuuuuper książka.
    Mi się bardzo spodobała.
    Czytałam pierwszą część.

    OdpowiedzUsuń
  9. Popieram. ; )

    Suuuuper książka.
    Mi się bardzo podobała.
    Czytałam na razie tylko pierwszą część.
    POLECAM ; P

    OdpowiedzUsuń
  10. ♥Książka=super,kocham ją!Jest 5 części,ja już czytam piątą!POLECAM♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie zgadzam się z komentarzami że książka jest nudna czy nie wystarczająco ciekawa. Ta książka jest cudowna i polecam wszystkim którzy lubią czytać książki przygodowe !!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Według mnie książka jest super i szkoda tylko że w tej recenzji jest zawarte zniechęcanie do niej innych ludzi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz całkowitą rację Alicja.Mam 11 lat i jak żyje pierwszy raz spotkałem się z tak cudowną i fantastyczną książką.Więc bez obrazy Panie Radosławie ale Pańska recenzja to cały stos kłamstw!

      Usuń
    2. Zgadzam się z Wami mam 13 lat a książka mnie zachwyciła. Dziękuję Ministerstwu, że daliście tą książkę jako lekturę, o myślę, że gdyby nią nie była to nawet bym do niej nie zajrzała

      Usuń
  13. super książka polecam dalsze tomy

    OdpowiedzUsuń
  14. beznadziejna!!!!! Nie wiem kto dopuszcza takie pozycje do opracowania w szkołach?????? Dzieci nic z tego nie rozumieją! Aby opisać i odpowiedzieć na pytania zadane przez Panią polonistkę (sama też nie potrafiła odpowiedzieć!!!!) dzieci są zmuszane do sięgania po pomoc swoich rodziców!!!!!!!! Masakra!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby uważnie czytały nie byłoby z tym problemu

      Usuń
  15. Beznadzieja! Mam 12 lat i książka jest bardzo dziecinna. W szkole powinno się przerabiać inne lektury!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorosła się znalazła! Mam 13 lat a dla mnie książka jest zachwycająca!

      Usuń
    2. Mam 13 lat, więc skoro nie chcesz czytać tej genialnej serii polecem ci "Potop" i "Krzyżaków" H.S.

      Usuń
  16. Ta książka jest GENIALNA! *O* Mam wszystkie 5 części i napewno kupuję 6!Bardzo ciekawa! Zachęcam do przeczytania całej, a nie zaledwie kilku zdań ze streszczenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Rozumiem, że każdy może mieć swoje zdanie, ale nie zgadzam się z Toją recenzją. Ów książka była moją lekturą i bardzo się spodobała do tego stopnia, że przeczytałam wszystkie części, które dotychczas były przełożone na Język polski i byłam skłonna do nauki włoskiego tylko dlatego aby przeczytać następną. Zachęcam wszystkich do przeczytania tej książki, bo według mnie warto. Ps. Moja koleżanka, która nie czyta książek zakochała się (w sumie tak jak ja) w tej książce

    OdpowiedzUsuń
  18. ktoś wie ile jest wszystkich tomow czesci tej ksiazki

    OdpowiedzUsuń
  19. Polecam każdemu ta książka jest BARDZO CIEKAWA :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jako rodzic uważam że ta książka nigdy nie powinna znaleźć się w spisie lektur. Nie tylko nie wnosi żadnych wartości w życie młodego człowieka (np. przyjaźń i zaufanie tutaj zdobywa się wypiając magiczny napój) ale przedstawia też opisy nieodpowiednie dla dzieci 10 - letnich (dziewczynka wchodzi do pokoju pełnego poćwiartowanych gołębi i innych martwych zwierząt, gdzie wisi obraz zamordowanej bezbronnej foczki i jest zmuszana do uduszenia wiewiórki). Czy nie ma już innych bardziej wartościowych książek do czytania? A później słuchamy w wiadomościach o przemocy wśród młodzieży.

    OdpowiedzUsuń
  21. ja kocham tom książkę i oceniam ją 1000000000000000000000000000.../10, mam więcej nisz 10 lat a jednak mi się podoba <3!!! czekam na tom 7 tylko kiedy się pojawi :C ????

    OdpowiedzUsuń
  22. Miałam ją jako lekturę to beznadzieja , nuda i głupota .

    OdpowiedzUsuń
  23. Rozumiem, że nie jest dla ciebie interesującą, ale według mnie jest ekstra. Polecam! Na pewno będzie 7. część!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przeczytanie tego tekstu. Mam nadzieję, że pozostawisz po sobie jakiś ślad. :)