Autor: Elżbieta Cherezińska
Tytuł: "Korona śniegu i krwi" i "Niewidzialna korona"
Wydawca: Zysk i S-ka
Czasy Wielkiego Rozbicia. Od wielu lat Polska nie ma króla, a tron pozostaje pusty. Na horyzoncie pojawia się nadzieja — skromny kantor Jakub Świnka odczytuje klątwę i jako pierwszy dostrzega księcia, który może ją odwrócić. Książę Starszej Polski Przemysł II spędza czas na turniejach i w poszukiwaniu rycerskich laurów. W głębi lasów budzą się ludzie Starszej Krwi, a wraz z nimi zapomniane przez stulecia demony. Sieć intryg coraz ciaśniej zaciska się wokół młodego księcia. Czy minezingerzy zaśpiewają pieśń zwycięską czy też chmury nad tronem pogrążą królestwo w wiecznym mroku?
Potrzeba naprawdę wielu słów, aby opisać moje odczucia względem tej serii. I chodzi tu o odczucia, jak najbardziej pozytywne, bo nazwanie jej nieudaną, równoznaczne byłoby z bluźnierstwem. Elżbiecie Cherezińskiej powinniśmy się skłaniać nisko w pas i prosić o jak najszybszą kontynuację serii. Jak autorka pisze do nas na samym końcu Niewidzialnej korony możemy być pewni, że kolejnych tomów doczekamy się na pewno. Jest to powód do wielkiej radości.
Zazwyczaj po fantastykę nie sięgam, ponieważ takie wymyślane stwory i równoległe do nas światy są po prostu przereklamowane i mało ciekawe. Ale kiedy fabuła oparta jest na wydarzeniach historycznych, jestem szalenie ciekawy wykonania tego trudnego zadania. Nie zazdroszczę Cherezińskiej czytania tych wszystkich źródeł historycznych, ale gdyby tej kobiecie nie chciało się dowiedzieć tylu istotnych rzeczy, nie dane byłoby nam trzymać w rękach tych dwóch tomiszczy. A dla takiego sukcesu warto się poświęcić.
,,Bohaterstwo to tylko śmierć odświętnie ubrana do pieśni.''
W obydwu pozycjach spotykamy mnóstwo wyrazistych bohaterów. Problemy z jakim się zmagali i ich zachowania są bardzo podobne do tych naszych, dzięki czemu seria zyskuje na realizmie. Poczynania postaci obserwować możemy z różnych perspektyw. Poznajemy w ten sposób cały szereg Piastów oraz osób z tym rodem związanych – sprzymierzeńców i nieprzyjaciół, świętych i czcicieli pogańskich bóstw, persony, które zapisały się na kartach historii. Pamięć o nich przetrwała po dziś dzień.
Równie barwnie prezentuje się sytuacja polityczna ujęta na stronicach powieści. Sojusze w jednej chwili przemieniające się w konflikty, bezwzględnie intrygi, bitwy toczone o ziemie. I to wszystko na terytorium, które nie tak dawno było jednym państwem. Naszym kraju. A jakby utarczek pomiędzy rozmnożonymi na potęgę piastowskimi książątkami było mało, czescy, niemieccy i brandenburscy sąsiedzi bynajmniej nie próżnują i chciwie spoglądają na pobliskie terytoria.
Pochwała oprócz autorce, należy się również wydawcy. Dzięki reklamie jaką zapewnili najnowszej pozycji Cherezińskiej przyczynili się do znacznego wzrostu popularności autorki. Świetny pomysł, który został bardzo dobrze wykorzystany. Ponadto warto zwrócić uwagę na przepiękne wydanie pierwszej i drugiej książki. Emanują atmosferą tajemniczości i i po pierwszym rzucie oka jesteśmy świadomi, iż mamy do czynienia z pozycja godną uwagi. A wiadomo, że dobra okładka to już połowa sukcesu.
Niektórzy porównują serię Odrodzone królestwo do Gry o tron Georga R. R. Martina. Czy słusznie? Skąd! Dzieło naszej rodaczki jest ciut lepsze od dzieła uznawanego autora. Dlatego też każdego Czytelnika spragnionego naprawdę dobrej powieści opartej na prawdziwych wydarzeniach historycznych, zapraszam do biblioteki. Mam nadzieję, że dostaniecie tam te dwie powieści. Gorąco polecam!
Serdeczne podziękowania za udostępnienie książki niech przyjmie ode mnie ekipa Wydawnictwa Zysk i S-ka.
Jestem po drugim tomie, ale mam wielkie ochoty na pierwszy :D Mega gratka dla fanów historii i zawiłej fabuły :D
OdpowiedzUsuńCzytało się tylko "Koronę..." i jakoś mnie nie zachwyciło, pozdrawiam. [ Aleja Recenzji ]
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale słyszałam co nieco o serii. I jestem zaciekawiona, szczególnie dzięki ostatniemu akapitowi ;)
OdpowiedzUsuńKsiążki czekają spokojnie na półce, po Twojej recenzji, jak i innych, chyba szybciej do nich dotrę, niż wcześniej zamierzałam :)
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwszą część i przyznam, że mam mieszane uczucia, wszystko jest takie zawiłe w tej książce.
OdpowiedzUsuńW bibliotece jest właściwie nie do zdobycia, bo wiecznie widnieje rezerwacja -,- Poza tym w tej chwili nie dam rady przebrnąć przez taką cegłę... I faktem jest, że seria została dobrze rozreklamowana. Widziaład ją w Nowej Fantastyce i nawet na billboardzie w mieście.
OdpowiedzUsuńA fantastyka wcale nie jest przereklamowana i mało ciekawa! Trzeba tylko wiedzieć, czego szukać...
Wybacz Zuzanno! ;)
UsuńMoże i masz rację. P prostu jeszcze nie trafiłem na żadną porządną fantastykę. Stąd bierze się moja niechęć :/
Wspaniałomyślnie wybaczam :P
UsuńTak więc serce moje się raduje ;)
UsuńCałkowicie nie moja tematyka...
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com
A ja muszę w końcu poznać twórczość Cherezińskiej. Nie znać jej książek to prawie wstyd.
OdpowiedzUsuńTakie książki to zdecydowanie nie moja bajka - ale zachęcasz tą pozytywną opinią, więc może sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze chciałabym przeprosić, że tak długo mnie u cb nie było. Widze ogromne zmiany wyglądu bloga. Bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńCo do książek to jakos nie moja bajka trochę