Niektórym luty kojarzy się z walentynkami i zakochanymi, mi jednak kojarzy się z feriami. A skoro było tyle wolnego czasu, czemu by nie przeczytać większej ilości książek? Mi nie udało się pobić żadnego rekordu, chociaż chęci miałem wielkie. Ciekawi co działo się w tym miesiącu? :)
Przeczytane:
Frost i Boże Narodzenie - R.D. Wingfield RECENZJA
Kota lubi szanuje - Michalina Kłosińska-Moeda RECENZJA
Błękitnokrwiści - Melissa de la Cruz RECENZJA
Czarny anioł - Graham Masterton RECENZJA
Blaze - Richard Bachman i Stephen King RECENZJA
Śpiew świerszcza polnego - Bruno Ferrero
Sposób na Alcybiadesa - Edmund Niziurski
Inna? - Irena Jurgielewiczowa
Przybyło mi:
• 25 obserwatorów
• 37 like na Facebooku
• 5 recenzji
• 10 postów
• 2506 wyświetleń
Najlepsza przeczytana książka:
,,Czarny anioł'' Grahama Mastertona.
Najgorsza przeczytana książka:
,,Inna?'' Irena Jurgielewiczowa.
Do tego brałem udział w Olimpiadzie z Języka Polskiego, na której wyniki trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać. Jeżeli ktoś z was jeszcze nie widział mojego nowego wpisu na Fb to teraz napiszę mu co zrobiła moja podła germanistka. Otóż wyciągnąłem sobie ,,Wołanie Kukułki'' na ławkę, nie po to żeby ją czytać, a po to by sobie poleżała (nie wiem o co mi chodziło xD), a ta wredna baba wzięła ją i schowała. Na przerwie powiedziała, że odda mi ją za tydzień, na następnej lekcji niemieckiego. Rozpaczam.
Mam nadzieję, że marzec będzie słonecznym miesiącem, w którym przeczytam wiele książek.
:)
Czytałeś Inna? Proszę zrecenzuj ją! Ja też robiłam dzisiaj podsumowanie ;-)
OdpowiedzUsuńwww.wcieniuksiazek.blogspot.com ♥
Czekam na recenzję Innej? bo się na nią czaję i chcę wiedzieć czy jest sens ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre wyniki :D
OdpowiedzUsuńNo, no, gratuluję i przeczytanych książek, jak i aż tylu przybyłych obserwatorów! :)
OdpowiedzUsuńshelf-of-books.blogspot.com
Mnie jednak luty będzie się kojarzył z Walentynkami. Ferie to jedynie czas wolny, a święto zakochanych to w końcu święto zakochanych. Wiesz, po prostu takie wręcz magiczne i miłe. Nie mniej jednak gratuluję tylu przeczytanych książek, współczuje z powodu Pani od niemieckiego (zabieranie rzeczy uczniowi jest złamaniem prawa i... w ogóle nauczyciel nie ma prawa Ci nic zabrać!) i życzę ciepłego marca.
OdpowiedzUsuńna poprawe humoru nominuje cie do Libster Blog awards !
OdpowiedzUsuńhttp://zakochanawtresci.blogspot.com/2014/02/libster-blog-award-3.html#comment-form
"Błękitnokrwiści" najlepsza książka. Miałam ochotę na "Inną", ale teraz sama nie wiem, czekam na Twoją recenzję, aby zobaczyć co Ci się nie podobało.
OdpowiedzUsuńNie podobala Ci sie "Inna?" Mi bardzo xd
OdpowiedzUsuńPiękne wyniki, gratuluję!
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki:)
OdpowiedzUsuńAleż ja lubiłam "Sposób na Alcybiadesa". :D
OdpowiedzUsuńBardzo dobre wyniki! Gratuluję i życzę powodzenia w kolejnych miesiącach! :)
OdpowiedzUsuńCzytałam jedynie ocenioną przez Cb jako najgorszą książkę, ale dawno temu, chyba zaraz po tym, gdy moją lekturą była inna ksiażka autorki. Wyniki świetne. Gratuluję,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo dobre wyniki ) Teraz musisz czekać tydzień na rozwiązanie zagadki z "Wołania kukułki" - okropność, ale zapewne sama chciała przeczytać, przez tydzień na pewno zdąży ;)
OdpowiedzUsuńdużo książek ;p i widzę, że wołanie kukułki niebawem? wpadnę przeczytać!
OdpowiedzUsuńCiekawe statystyki ;) Super jak widzę wyniki, i to jest mega pozytyw dla każdego blogomaniacza xD
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników u mnie słabiutko. Mam nadzieję że marzec będzie lepszym miesiącem. Współczuję z powodu książki "Wołanie kukułki"
OdpowiedzUsuń